Idzie zima!
Trochę się pozmieniało więc czas nadrobić. W piątek pomalowaliśmy wewnętrzne ścianki Izobitem a w sobotę położyliśmy na zewnętrzne ścianki 2 warstwy Dysperbitu Izohan. Było czarno...Moja Babcia jak zobaczyła to powiedziała: "Jaki straszny Wy ten dom budujecie" :D
Poszło 39kg izobitu i 37kg dysperbitu.
Wczoraj zaczęliśmy ocieplać. Ja otrzymałam rolę operatora szpachli przy nakładaniu kleju. Wybraliśmy styropian EPS100 z Organiki i klej Izohan WL - podobno dobry choć wg mnie strasznie mało wydajny. Poszło 60kg ale styropian przyklejony:
Jutro mieliśmy kołkować górę ale pogoda kiepska więc obawiam się, że się przesunie. Potem siatka, klej i folia kubełkowa. Potem tylko zasypać, zabezpieczyć przed zimą i spokój do wiosny. Kierownik nasz radzi żeby nie wylewać teraz betonu tylko dopiero na wiosnę. Sama nie wiem czy to dobry pomysł :/