Fundamenty zalane!
Wczoraj wstaliśmy o 5 rano żeby wrzucić zbrojenia i je powiązać. Zapowiadali deszcz, ale pokropiło tylko trochę a potem nawet wyszło słońce. Pogoda wymarzona do pracy. Zbrojenia udało się szybko powiązać
a pierwsza grucha przyjechała o 9. I zaczęło się zalewanie:
Pan Inwestor rzucił groszem na szczęście ;)
W sumie 5 gruszek do nas dojechało. Liczyliśmy że zmieścimy się w 28m3 jednak ostatecznie wyszło 31m3.
Nie obyło się bez wianka z polnych kwiatów :)
Wczoraj jeszcze pojechaliśmy podlać nasze dzieło, a dziś wyręcza nas właśnie deszcz.
Pan Kierownik zadowolony był z nas, pochwalił zgraną ekipę....ach ten system gospodarczy. Fachowcy nasi przyjeżdzają dopiero na stawianie ścianek działowych. Pogadaliśmy wczoraj z kierownikiem i jednak nie będziemy na niego czekać. Murowanie zaczynamy ok. 14 września. I niech się mury pną do góry!